Podczas naszego "Edenowego spływu na bele czem" okazało się, że nasi koledzy mieszkający przy rzece Sole, znają sporo fajnych (podobno) miejscówek, gdzie może i rekordów głębokości nie zrobimy ale możemy przy dobrej wizurce popodglądać sobie różne ciekawe rybki.
Ponieważ miejscówka jest blisko a głębokości iście basenowe, nie musimy szykować się na całodniową wyprawę, tylko "załatwić" to nurkowanko po południu czyli po pracy. Myślę, że okolice godziny 17.00 na miejscu wystarczą
Jeżeli w czwartek nie będziemy mieli zajęć basenowych z kursami, proponujemy właśnie czwartek na "zaliczenie" Soły.
Myślę, że wystarczy zabrać ze sobą na to taplanie się lekkich konfiguracji basenowych i oczywiście małe szuwarki.
Nurkowanie będzie uzależnione od stanu rzeki i widoczności pod wodą.
Kto jedzie z nami?
1. Rychu
2. Patryk
3. Sławek
4. AndrzejH
5. Darek 1(12)
6. Darek J.