Niestworzone historie

[Ryszard Szwajcer]

A DM nie odpuszcza
I pomimo ciemnej skóry
oraz zimnej jak lód wody
rzuca się rudej na pomoc
udającej kawał kłody.
Turban się mu porozwijał
zęby szczękać mu zaczęły
bo w Afryce dużo cieplej
tutaj mu się nawet plecy zmięły...
Tam jest jednak woda inna
A tu Ziuta nawet zimna.
Wnet się wspólnie przekonamy
że na dno se ruda poszła
bo i Ziuta i DM,
byli tylko farbowani...

[Patryk]

na dno poszła lecz nie takie
planowane, a nijakie
wlała w siebie ze 2 litry
poszła na dno atlantydy
namówiła jakieś łotry
i podpadła u matyldy
Spita ruda już zawiana
Poszła dalej nucą "o dana dana"

[Darek1]

dana,dana-wrzeszczy w nocy
aż przy....ł jej ktoś z procy
nie drzyj japy na wieś całą
bo dopiero ci przywalą
na to ruda się wnerwiła....
całą wieś roz....a
drut kolczasty pozrywany,leży rycerz stratowany
Ziuta beczy , cała w strachu
chyba pośle mnie do piachu

[Sławek]

wtem drwal się napatoczył
zatarł ręce, przetarł oczy
cóż ja widzę - w mordę muche
ruda robi rozpierduche
wszyscy wieją gdzie popadnie
by nie skończyć całkiem marnie

[Ryszard Szwajcer]

Nawet niedźwiedź się spakował
swój dobytek porachował
Zabrał co najpotrzebniejsze
A co w tym jest najśmieszniejsze
trwoga misiem zawładnęła
bo... w progu Ziuta stanęła.
Z misiem trzeba na baczności
bo zwierz groźny i dla gości
Jednak goście, to nie ruda
wnet fruwała misia buda
Misiek woła na ratunek
lecz na próżno ten wysiłek
opustoszał las w momencie
Misiek cały jest w lamencie
ŻEBY JEEEGO BAAABAAA BIŁA!!!
I na koniec wy...ła!!! (oczywiście chodzi o wyrzuciła)

[matys]

Misiek tego nie zostawi
do odwetu się już czai.

Skrzyknął armie leśnych ludków
zorganizował piknik country ala Lepper
i na blokadzie leśnej drogi wygłasza swe wywody:

"Leśni ludzie, krasnoludzie leśni skrzaci i piraci...
...ta zniewaga krwi wymaga....
....ruda Ziuta musi odejść"

[Ryszard Szwajcer]

Ze zwieszoną głową, powoli,
Idzie Ruda po lesie
smutna ze swej niedoli.
Nikt już Rudej nie kocha
nikt już Ziuty nie lubi
Wszyscy krzyczą wynocha
Bo z wszystkimi się czubi.
Ruda błąka się po lesie
pełny łeb problemów niesie
komu teraz przy...fandzolić
komu życie tak spierniczyć
komu w wyrko się wgramolić
kogo intrygami zdziczyć?
Nikt Ziuty już nie chce
A ją coś sumienie łechce.
Tak se idzie idzie idzie
a tu las się kończy nagle
nad przepaścią se stanęła
patrzy w dół a tam... ŻAGLE!!!

[Sławek]

Żagle myśli coś nowego
może tam zaznam szczęścia swego
i już rozbieg bierze z góry
by szybciutko być na dole
wtem się trampki rozwiązały
sznurowadła pogmatwały
jak nie surnie ruda w glebę
"niech to chudy byk w.....e"
pomyślała wrednie ruda
"chyba nigdy się nie uda
bez boleści i katuszy
dać spokojność mojej duszy"

[Ryszard Szwajcer]

Ale byłoby to nazbyt proste
Coby żywot zakończyła
w tak nieefektowny sposób.
Zawiązała swe sznurówki
w dalszą podróż wyruszyła.
Żagle piękne, kolorowe
kuszą maszty i skorupy
Co ma dalej począć Ruda,
gdy jej życie jest do ....

[matys]

I tak idzie Ruda ze spuszczoną głową
przez las długi, kręty
Ruda słyszy trzask najęty,
Patrzy a tu nagle jak nie dupnie,
jak tu zaraz nie pierdutnie,
leci z góry gałąź bycza,
i na rudą napiernicza,
Biedna ruda zamyślona
i tak nagle przygrzmocona.

Budzi się po ciężkim K.O.
patrzy a tu nad nią stado gapi
co jej prosto w ślepia się gapi
słyszy szepty "ale urwał"

"Mamy jędzę!!!" Krzyczy Misio