25.01.2014 Nurkowanie klubowe na Koparkach

[Sławek]

Jędrek przynajmniej nie wie czy nie jedzie, ja wiem że nie jadę koszmarna noc, tabletki, krople ... chyba jednak za wcześnie było miłej zabawy Panowie

[Darek1]

No co Tyyy

[Janusz P]

Przecież chyba nie sądzicie , że Andrzej może zdezerterować.

[Ryszard Szwajcer]

Andrzej lubi cierpieć. To jego drugie imię, więc cholera wie, co on tam kombinuje. Najpierw robić sobie na złość i nie jechać z najbardziej zajefajnymi towarzyszami nurkowymi, żeby zaraz później płakać w poduszkę i udawać pokutnika, że nie był na jakimś zajefajnym nurkowaniu
Jeżeli rzeczywiście jeszcze troszkę będzie stroił fochy z Egiptem, to w końcu faktycznie nie będzie miejsc ale za to będzie kolejny super powód do przeżywania "jakież to życie jest ciężki i niesprawiedliwe"


Sławek- no to lipa jak cholera!
Niedobrze...
Właśnie dzwonił Daniel. Jedzie jutro twardziel jeden
Zatem zamieniam Ciebie Sławku i jego w busie i w ekipie na jutro. Tylko się za bardzo nie przyzwyczaj do takich zamian Sławek, bo nie daruję!

[Darek1]

No Jędrek tak ma-kurna

[Janusz P]

Automat zepsuty, kryza w suchaczu naderwana,jacket chyba lekko puszcza, ale poza tym w porządku.
Straty w sprzęcie to oczywiście nie jest dzisiejszy dorobek , pracowałem nad tym od jakiegoś czasu.

[Darek1]

Janusz,a może tak trochę dbać o sprzęt?Mnie się tam nic nie robi-a mam taki z "niskiej" półki

[Janusz P]

Ale ja dbam,chyba ten sprzęt nie lubi częstego używania.

[Ryszard Szwajcer]

Janusz powiem tak: Jak tylko wróciłem do domu, podpiąłem Twój automat i cały czas go testuję. Parametry trzyma idealnie, pracuje wzorcowo.
Po prostu to jest coś bardzo dziwnego i wręcz niespotykanego...
Może on Ciebie po prostu nie lubi?

[Darek1]

Się jakoś nie dziwię