No i po ćwiczeniach Pogoda dopisała, choć mogło być lepiej i ciut cieplej. Janusz szalał z wiosłami na pontonie a reszta taplała się w ... mało przejrzystej wodzie, ćwicząc nawigację. Jędrek jak zwykle nawalił i na wszelki wypadek nie przyjechał, żeby coś niecoś powiosłować, bo panicznie boi się poruszać kropka
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Nieeee...no Jędrek zrobi wszystko...ale to fszystko........pod warunkiem że będzie to robione rękami innych.....kerowniku , jo to zrobia-ino mie ludzi dejcie