Poron(io)ne nasze gderanie :)

[Darek1]

Nooooo.....ale jutro część się wodootwartozakrzówkowonurasi

[Ryszard Szwajcer]

Pomimo posrania pogody, zazdroszczę.
W niektórych miejscach jest super wizura na Zakrzówku. Kurcze brakuje mi nurania na otwartych wodach...
Mamy jednak teraz tyle kursobasenów, że na razie nie ma szans. Może w święta się uda wyrwać, bo basen będzie nieczynny

[Darek1]

Dzińdoberek-no to trza się zbierać na nuranie

[Ryszard Szwajcer]

My się będziemy zbierać na basen.
Zawsze coś. Przynajmniej też mokro

[Darek1]

No i po nuraniu-jak zawsze spoko i świetnie.

[Ryszard Szwajcer]

Basen od piątku, w nadchodzącym tygodniu będzie nieczynny.
Zamierzamy więc w końcu się wybrać na nuranie w świąteczny weekend.
Planujemy więc nurkowanie na Zakrzówku w jeden dzień i w któryś kolejny dzień, może w końcu udałoby się odwiedzić Hermanice?
Najpierw jednak musimy po dłuższej przerwie w nurkowaniu zanurkować na Zakrzówku.
Zatem który dzień by odpowiadał? Piątek czy sobota?
I później (niestety w okrojonym bardzo składzie), dobrze by było zanurkować w Hermanicach, bo widoczność tam pod wodą jest całkiem całkiem.
Czyli Można zrobić tak, że w piątek Zakrzówek, sobota Hermanice albo Piątek lub sobota Zakrzówek a poniedziałek Hermanice.
Janusz- Czesi świętują w poniedziałek czy nie?

[Darek1]

To może sobota Zakrzówek?

[Janusz P]

Poniedziałek jest w Republice Czeskiej świętem.

[Ryszard Szwajcer]

Czyli może udałoby się np. sobota - Zakrzówek, poniedziałek - Hermanice?

[Ryszard Szwajcer]

Dobra. Wiadomo prawie wszystko.
Sobota - nurkujemy na Zakrzówku.
Najprawdopodobniej kolejna sobota, ponieważ nie mamy basenu, nuramy w Hermanicach.