przez Ryszard Szwajcer » czwartek, 25 czerwca 2015, 19:45
Dzieńdoberek!
A my właśnie po nurkowaniu kursowym na Zakrzówku. Wizura w jednych miejscach kiepska ale pouciekaliśmy bokami i było super!
Kurcze tak dawno już nie byłem pod wodą, że aż się zajefantastycznie czuję po dzisiejszym dniu
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!