Poron(io)ne nasze gderanie :)

przez **Darek1** » wtorek, 30 czerwca 2015, 03:36

Dzińdoberek-latanie to może tak-tylko lądowanie nie bardzo.

Cholera chyba jednak jestem za ciężki na lądowanie

Na razie jestem wyłączony kurde.
Dzieńdoberek tak w ogóle

przez **Darek1** » środa, 1 lipca 2015, 08:46

Dzińdoberek

przez **Ryszard Szwajcer** » środa, 1 lipca 2015, 15:14

Dobry

Wróciłem od ortopedy. Wieści nie są dobre. Mam na nodze szynę a o reszcie szkoda nawet gadać.
Cholera. :cry:

przez **Darek1** » czwartek, 2 lipca 2015, 06:31

Dzińdoberek-nie żebym był złośliwy-ale koń kuleje? :mrgreen:

przez **Ryszard Szwajcer** » czwartek, 2 lipca 2015, 07:19

Dobryyy

]
Niestety. Karino końkretnie kuleje :twisted:

Ale niedługo będę jak nówka niechodzona.
Dzisiaj basen :mrgreen:

przez **Darek1** » czwartek, 2 lipca 2015, 08:32

Jeżli chodzi o basen to oczywizda oczywizdożć :lol:

przez **Darek1** » sobota, 4 lipca 2015, 04:19

Dzińdoberek-trza się zbierać na nurańsko

przez **Ryszard Szwajcer** » sobota, 4 lipca 2015, 08:50

Dobryyy

Niektórzy dzisiaj nurają na Zakrzówku, a niektórzy szkolą się na Madagaskarze

Pogoda fantastyczna, więc zabawa będzie przednia :mrgreen:

przez **Darek1** » sobota, 4 lipca 2015, 18:25

Same nurania były super-----ale zanim wlazłem do wachy w tym szpeju to już miałem dość :mrgreen:

Ale dwa fajne nury zrobiliśmy