Mamy już internet!
Awantura pod recepcją, to już chyba powoli faktycznie standard. Ulokowano nas w 4 obce osoby w jednym pokoju z jednym, dwuosobowym łóżkiem i powiedzieli, że wszystko jest O.K., bo przecież jesteśmy z jednego kraju, więc nie rozumieją, dlaczego nie chcemy spać po 4 osoby w jednym łóżku...
Dotyczyło to zarówno nas, jak i dość licznej grupy z Poznania. W ramach zachęty, żebyśmy jednak spali we czworo z przygodnymi osobami, zaproponowali dodatkową porcję wody dla każdego! Na stwierdzenie, że przecież mam All Inclusive było wzruszenie ramionami i głupawe uśmieszki.
Walka trwała 6 godzin!
Sytuacja zaczęła się wyjaśniać, gdy chciałem ściągnąć policję turystyczną do hotelu.
Ale teraz już mamy eleganckie pokoje i w końcu spokój.
Pomimo tego, że jest nas bardzo małe grono, nurkujemy ze statku Oversise. Jest nas na statku 8 osób + obsługa, więc nie ma walk o pufy i wszędzie jest pusto i kupa miejsca. Wszyscy orzekli, że jesteśmy na tym statku jak VIP-y
Dzisiaj pierwsze nurkowania iiiii...
Nurkowaliśmy w końcu z delfinami!!!
Niestety oczywiście moja kamerka dała plamę ale mamy nagrania z kamerek Darka i Jarka! Niesamowite przeżycie!
Ogólnie nasza grupa zużywa tak mało powietrza, że mogliśmy zrobić sobie dwa, rewelacyjne nurkowania,
o łącznym czasie 125 minut, więc było mega fantastycznie!
Jutro Salem, ponieważ ma się od jutra rozwiać trochę, więc trzeba zrobić nurkowania na pełnym morzu.
Dzisiaj było nieprawdopodobnie! Jesteśmy w szoku, że aż tak dużo mogliśmy zobaczyć w pierwszy dzień. No i te delfiny!!!
Ekipa wydaje się być mocno zadowolona, cokolwiek to nie znaczy
Pozdrowionka z Safagi!