Poron(io)ne nasze gderanie :)



  

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Ryszard Szwajcer » środa, 7 października 2015, 20:05

Piotr- może akurat nadrobisz wszystko na wiosnę? :D
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Ryszard Szwajcer » środa, 7 października 2015, 20:06

A tutaj taka mała zmiana tematu na chwilkę, żeby się pośmiać troszkę
Załączniki
VW.jpg
VW.jpg (76.07 KiB) Przeglądane 2447 razy
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Darek1 » czwartek, 8 października 2015, 04:18

Dzińdoberek :D
Z NAMI OSIĄGNIESZ DNO.
Darek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 7545
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 22:26
Lokalizacja: Wola

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Ryszard Szwajcer » czwartek, 8 października 2015, 08:05

Dobry :)
Czekamy niecierpliwie na kolejne doznania z Egiptowa Darek! :D
I to sporo ludzi czeka, bo i sporo ludzi do mnie pisze i dzwoni :)
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Darek1 » czwartek, 8 października 2015, 08:07

Wyjdę teraz z Dinem a jak wrócę to cuś tam nabazgram :mrgreen:
Z NAMI OSIĄGNIESZ DNO.
Darek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 7545
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 22:26
Lokalizacja: Wola

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Ryszard Szwajcer » czwartek, 8 października 2015, 09:07

Nie "cóś tam", tylko ma być kurna ambitnie, bo jak zacząłeś mocnym akcentem, to jakoś ciągnij ten poziom. wiesz co kiedyś powiedział Miller, po czym poznaje się prawdziwego mężczyznę? :lol: :lol: :lol:
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Darek1 » czwartek, 8 października 2015, 09:10

Z podkreśleniami czy bez?
Z NAMI OSIĄGNIESZ DNO.
Darek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 7545
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 22:26
Lokalizacja: Wola

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Darek1 » czwartek, 8 października 2015, 10:37

Kurna.....zeżarło mi cały tekst.....szlag mnie trafi.
Z NAMI OSIĄGNIESZ DNO.
Darek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 7545
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 22:26
Lokalizacja: Wola

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Ryszard Szwajcer » czwartek, 8 października 2015, 12:40

Mówiłem Darek pisz w wordzie, zapisuj i później kopiuj i wklejaj.
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ryszard Szwajcer

Avatar użytkownika
 
Posty: 11565
Dołączył(a): czwartek, 31 marca 2011, 19:54
Lokalizacja: Zabrzeg

Re: Poron(io)ne nasze gderanie :)

Postprzez Darek1 » czwartek, 8 października 2015, 14:50

Mówiłem...mówiłem............ :mrgreen:
29.09.2015-Safaga
Owego dnia pamietnego wstało mi się jak zwykle kole godziny 4.00-czyli normalnie jak zwykle :roll: Po obejrzeniu wschodu słońca oraz wyczynów naszych matrioszek ze wschodu udałem się na kawkę(mój przemiły współwspacz pokojowy Janusz dokonywał poranny toalety)Jest 06.30 , jadłodajnie otwierają o 07.00-kacapy krążą.O 07.03 otwierają przybytek z paszą,robi się młyn-kołchoz walczy-my z Ryśkiem przeskakujemy ciała leżące w wejściu i zdobywamy bohatersko dwie bułki na ośmiu-znaczy się-nie zginiemy :mrgreen: Po konsumpcji zdobywam sobie kawcię,siadam skromnie z boku se siorbie.Nagle lekkim kłusem na jadłodajnie wpada koleżanka nuraska,bo właśnie się obudziła i za chwilę mamy wyjeżdżać-i wcale nie chodzi tutaj o Anitę ,ale to wcale.Nabrała se wściekle słonego sera,polała go wściekle słodkim miodziem i doszła do wniosku że to jeszcze nie je to :twisted: Więc wzięla pie...pio...prrrrr........kużwaaaaaaaaaaaa-takie cuś co stoi na stole i jest w tym mielony pieprz.Jak się zamachnie....no jaaaaakkkkkkk.To cuś się otwiera,w powietrzu powstaje mgła pieprzowa,Droga Mleczna i Mgławica Andromedy jednocześnie.Milkną rozmowy,światło niknie-głucho wszędzie.Mgła opada-na pobojowisku Anita bez szwanku,a my wszystkie mamy czerwone ślepia i inne takie tam.Ja się dowiaduję com cebulak zwykły jest bo nawet nie wiem jak się doprawa kawę do konsumpcji :lol: :lol: :lol: :lol: Ale nic-jedziem do mariny i w morze.Dzisiaj nuramy na Panorama Reef-nuranka proste,głębokość nie większa niż 400m,ale my schodzimy na regulaminowe 20-cia-nie więcej-nooooo-kurna :mrgreen: Schodzimy pod wodę na te 20-m. a tam jakiś wysyp muren.Jedna taka ogromna to chyba znajoma Ryśka(ta co Go nie chciała zeżreć w zeszłem roku-czemu się akurat nie dziwie) bo omijają się szerokim łukiem :mrgreen: Tak se nuramy i nuramy a potem je po ptokach i wracać do otelu sławetnego AMWAJ wracać cza-a jak cza to cza.Po kolacji wew owem sławetnym otelu siedzimy i pytlujemy,a co śmiechu i zabawy było , to niemiara :lol: :lol: :lol:
Z NAMI OSIĄGNIESZ DNO.
Darek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 7545
Dołączył(a): piątek, 1 kwietnia 2011, 22:26
Lokalizacja: Wola

Poprzednia stronaNastępna strona

  

Powrót do DYSKUSJE OGÓLNE / HYDE PARK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron