przez Ryszard Szwajcer » piątek, 29 lipca 2011, 11:27
Tak też kurcze było!
Tym bardziej, że i sporo nas tam było, więc i towarzycho dopisało setnie! (cokolwiek to nie znaczy!)
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!