Ośmiele się napisać nowy temat. A mianowicie . jak wiemy nasza ekspedycja do kraju faraona wraca do kraju za niedługo. Niektórzy eksplorują podwodny świat a inni przez zemstę hotelowe pokoje ( minuta ciszy ). ale do tematu.
Zapewne nasza ekipa będzie ta wygrzana po Egiptowie że nie będzie im się chciało zanurzać tyłków w Polskich lodówkach
A więc po wstępnych rozmowach z Darkiem i Andrzejem jest pomysł aby np. 11 Września odwiedzić znowu kopary . Darkowi się spodobało, a Andrzej powiedział że choćby na uszach miał stanąć to chce w tym roku zaliczyć koparkę (cokoliwek to znaczy).
Oczywiście wyjazd będzie jeżeli nasi mędrcy zgodzą i jeżeli nie będzie innych planów
Co Wy na to??
P.S. Może to będzie bolało ale po ostatniej niedzieli doszliśmy do wniosku z Darkiem że jeżeli koparki to trzeba jechać wczas rano aby tam być tak na 8:00 - 8:30 (pusty akwen minimalna ilość ludzi a co za tym idzie bd wizurka). Jak myśmy ostatnio wchodzili na drugiego nura ok 12:00 to już było ość sporo nurasów wiec i widzialność spadła ( co było widać przy naszym zanurzeniu - kto był ten wie )