Wczoraj rozpoczęliśmy rozmowy z naszymi żeglarskimi nurasami, dotyczące wyprawy żaglowo-nurkowej na Bornholm.
Otrzymaliśmy propozycję zorganizowania kilkudniowego rejsu wraz z nurkowaniami.
Trasę pokonamy na całkiem sporej wielkości żaglowcu.
Droga w jedną stronę, to niecała doba, z powrotem takowoż
Jedzenie i spanie na żaglowcu, myślimy pozostać na Bornholmie dwa dni.
Wstępnie planujemy, żeby zorganizować tą wyprawę w okolicach maja/czerwca.
Na pokład może wejść 28 osób z założeniem, że co najmniej 4 osoby znają się na żeglowaniu.
Ilość miejsc jest zatem ograniczona.
Wiele opowieści słyszałem od znajomych, którzy nurkowali u wybrzeży Bornholmu. Wszyscy byli zachwyceni i stwierdzili, że to zupełnie inny Bałtyk niż ten, który znamy z naszego wybrzeża.
Czekam obecnie na konkrety, kalkulację cenową i warunki naszego wyjazdu.
O szczegółach postępu naszych rozmów i wszelkich ustaleniach, będę informował na bieżąco.
1. Rychu
2. Patryk
3. Oskar
4. Jarek K
5. Renata K.
6. Iwona J-W.
7. Kuba W.
8. Sławek T.