Jak się okazuje, najbliższy weekend u wielu naszych nurasów odpada. Sporo imprezuje w sobotę, wiec w niedzielę lepiej, żeby nie nurkowali Pozostaje zatem przyszły tydzień i przyszły weekend. Może tym razem sobota?
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Nie zmarzną! Jakby co, to nawet gdyby się tradycyjnie "mylnęli" z długoterminową, to nawet pod lodem można nurkować w mokrym skafandrze. Póxniej troszkę tylko się pokaszle, posmarka i człowiek już po dwóch miesiącach jest jak nówka niechodzona
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!
Ja w ten weekend odpadam (kontemplacja nad surrealistycznym podejsciem do swiata - w gronie kilku mendrcow), w nastepny moge miec tez niestety problem bo w sobote cos podobnego, a po nurku z takowej kontemplacji pewnie szybko bym odlecial (ale zawsze moze byc ciekawie :D - wiec jeszcze nie mowie stanowczo nie )
Zobaczymy jak to wyjdzie, bo ja mam imprezę w przyszły week. Jakoś to be! Zobaczymy jaka będzie pogoda i warunki. Czy bardziej do nurania, czy bardziej do byczenia się w wyrkach
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!