przez Ryszard Szwajcer » niedziela, 27 listopada 2011, 23:29
Pudzian musi sporo jeszcze poćwiczyć, żeby być naprawdę dobrym. Serce do walki ma ale oświadczenia niestety jeszcze nie, o czym sam mówi. Mariusz zadał kilka naprawdę mocnych ciosów, które zachwiały rywalem. Jednak w parterze był słaby. Moim zdaniem powinna być dogrywka. Kolejnym razem Pudzian po protu powinien zmasakrować rywala, żeby nie było żadnych wątpliwości. Jak Mamed Khalidov kropka.
Jeżeli szkoła, praca, mąż lub żona przeszkadzają Ci w nurkowaniu, rzuć to wszystko w diabły i zanuraj z nami!