HAHAHA!!!
No i co Darek?
Opad szczeny nie?
Teraz jest sobota, 27 kwietnia 2024, 16:06
Ryszard Szwajcer napisał(a):Ja swojego jamniora nie znosiłem! Tak go nie znosiłem, ze nie mogłem praktycznie nic mu zrobić, bo on był silniejszy. Jak robiłem jemu na paskudę, to się skurczybyk wyspał w dzień i taką jazdę mi urządzał przez całą noc, że byłem bliski pocięcia się. To była normalna masakra!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości