Jarek, a ja Im wcale nie zazdroszczę, będą musieli znów nurkować w tej obrzydliwie czystej i ciepłej wodzie, oglądać te obrzydliwe kolorowe rybki, koralowce i wstrętne stare wraki, podczas gdy my będziemy mogli się delektować wspaniałą zimową pogodą czyli wiecznie padający śnieg, temperatura w granicach -10 st, porywisty mroźny wiatr prosto w oczy. To jest życie, jeszcze za tym zatęsknią i szybko do nas wrócą