SAFAGA w ferie zimowe 2012

[Krystian]

No to witamy gorąco ) grzaniec sie grzeje:))

[Ryszard Szwajcer]

Hej, hej!!!
Jesteśmy cali i zdrowi, choć padamy ze zmęczenia, bo nas troszkę przetrzymali na lotnisku a i tydzień był wyjątkowo intensywny.
Nawet nie wiem jak określić w pojemnościach i ilościach plików całkowitej ilości zdjęć i filmów, które przywieźliśmy z wyjazdu.
Było super!
Wielkie dzięki za wspaniałe, niepowtarzalne, nieprzewidywalne, nieodgadnione i jakże nieskończenie fascynujące przeżycie, jakiego dzięki naszej zajefajnej ekipie mogłem doświadczyć przez ten tydzień.
Było fantastycznie i nawet wiatr nie był w stanie przeszkodzić nam w zajefajnej zabawie.

W ciągu ostatniego tygodnia odkryliśmy, co drzemie tak naprawdę w wielu naszych edenowych przyjaciołach.
Totalne i niepohamowane szaleństwo i zabawa ponad wszystko!

Po przeglądnięciu i uporządkowaniu tysięcy zdjęć oraz setek filmów, Patryk i Olo na pewno zmontują swoje filmy a także Patryk zamieści wybrane i ocenzurowane zdjęcia w naszej galerii.
Teraz jednak zmykamy do łóżek, bo padamy na... no wiecie na co

[olo]

Ha i o to jestesmy; ) Adam bardzo mi przykro ale no niestety twoje zyczenia sie nie spelniły; ) bylo naprawde mega powrót z imprezy na na pace pickupa byl bezcenny haha; ) pozdrowienia dla wszystkich :d JA CHCE WRACAC TU JEST TAK HOLERNIE ZIMNO

[Ryszard Szwajcer]

Właśnie przeglądamy filmiki z tej jazdy na pace.
Doszliśmy do wniosku, że muszą powstać co najmniej cztery wersje filmików z wyjazdu:
1. oficjalny
2. mniej oficjalny
3. dla wtajemniczonych
4. Dla bardzo mocno wtajemniczonych

Jak wrzucimy oficjalnie filmiki co działo się na drodze z busami, pickupem oraz nami w czasie "Arabian driftu", to nawet tutaj, w kraju dostaniemy mandaty.
Tam policjanci byli tak zaskoczeni i zdziwieni tym co się działo na drodze i że nawet kierowca w czasie jazdy z ludźmi na pace wysiadł z samochodu, że tylko popatrzyli i... pojechali.

Ciekawe co napiszą i czy w ogóle opiszą na necie swoją przygodę Francuzi, których jako rozbitków podejmowaliśmy na swój pokład?

[Patryk]

144 GB
9 856 plików
81 folderów

i jeden ja haha.

______________
...patryk is off-life

[Aneta]

Dzień dobry !

No więc już ludziska powróciliśmy do was , do tego okrutnie zimnego kraju
W słowach się nie da ująć jak się bawiliśmy i co tam się działo ,jednak choć trochę to filmiki oraz zdjęcia oddazą ,których jest naprawdę multum .
Wczoraj każdy marzył o ciepłej herbacie , gorącym łóżku no i jeszcze polskim jedzeniu xD
Ci co nie pojechali z nami teraz będą mieli okazję wybrać się do Mars Alam ;>

Dziękuje całej edenowskiej ekipie , nie da się ukryć,że będzie mi was brakować

[Patryk]

W Marsa Alam, na jesień będzie MASAKRAAAAAAAA

[Ryszard Szwajcer]

Sporo osób już dawno zadeklarowało gotowość wyjazdu do Marsa el Alam.
Nie mam pojęcia, ile miejsc zarezerwować, żeby nie było później za mało. Na teraźniejszym wyjeździe było nas ostatecznie tylko 34 osoby, ponieważ kilka osób zdecydowało się stanowczo za późno i niestety nie było już jak nawet przebukować miejsc osób, które musiały zrezygnować a wolnych miejsc już nie było.

Jakoś Darek dziwnie milczy...
To, ze nie może mówić, bo ćwiczy dubbing do nowego filmu o Himilsbachu to nie znaczy, że pisać też nie może. Chyba, że rzuciło się "mu" też na palce

[Aneta]

Nie wiem czy wy też odczuwacie mróz i zamarznięte ręce
Mam nadzieje ,ze chociaz w jednym filmiku będzie ta wyjątkowa pisoenka egipska xd

Patryk masz filmiki od Adama ?

[Zuza]

I zaczniemy tradycyjnie Dzień dobry!!! Jak sie masz ,kochanie jak się masz... Ludzie!!!! to było piękne, cudowni ludzie, piękne widoki nawet te śmieci miały tam swój klimat. Jeżeli opisać to jednym zdaniem: Życ nie umierać. Jedyne pocieszenie ,że niedługo tam wracamy.