Coś czuję po kościach, że takiej majówki jeszcze nie było nigdy.
Myślę, że sam nasz dojazd na majówkę może wyglądać dość imponująco, ponieważ oprócz ekipy "samochodziarzy", szykuje się coraz większa ekipa motocyklistów.
Jak tylko ma ktoś zatem "motór", to może dołączyć do naszych wspaniałych facetów, na wspaniałych maszynach.